Nowa dyrektywa unijna 2023/2049, bazująca na 2017/852 zakaże sprzedaży produktów elektronicznych posiadający rtęć. Czyli projektorów lampowych oraz samych lamp. Zakaz ma wejść w życie od 1 Stycznia 2026.
Wszyscy wiemy z czym wiąże się ten zakaz. Z masowym wykupem lamp do projektorów. Jednak coś czuję, że po 2026 znajdzie się kilka chiński firm, które będą robić zamienniki tak jak do tej pory. Gorzej będzie ze sprowadzaniem ich do Polski. Ponieważ zakaz sprzedaży nie tylko obejmie projektory, ale także lampy do tych projektów.
Ekologia na siłę?
Zakaz z jednej strony nie jest zaskoczeniem, może raczej niemiłą niespodzianką. Bo wszystkie projektory instalacyjne czy salach konferencyjnych, aulach będą musiały zostać wymienione. Po pierwsze, niewiele firm będzie robić zapasy na kilka lat w przód jeżeli chodzi o lampy. Po drugie dobre i całkiem nowe projektory do kina domowego stracą rację bytu. Z trzeciej strony to spowoduję masowe pozbywanie się projektów, co trochę jest przykre bo zdecydowanie mija się z ekologią. Pozbycie się tylu projektów będzie rajem dla firm, które oferują laserowe urządzenia. Także dobrym momentem na podkręcenie wyników sprzedażowych, więc każda firma, która ma już w swojej ofercie lasery będzie starała się sprzedać w najbliższych latach jak najwięcej takich rozwiązań.
Prawo do naprawy a zakaz rtęci
Pozostaję jeszcze jedna kwestia o której wspomniano zarówno na Techradar jak i Rehders.de czy Flatpanelshd. Czyli kwestia zapasów magazynowych oraz naprawy. Przypominam, że pod koniec zeszłego roku (listopad 2023) Parlament Unii Europejskiej przegłosował nowe prawo konsumentów do naprawy. Więcej można poczytać na stronie Parlamentu Europejskiego. Dodatkowo po kontakcie z Przedstawicielem Komisji Europejskiej udało mi się ustalić, że nastąpiło Wstępne Porozumienie w tej sprawie, o czym można poczytać na stronie Komisji. Według Przedstawiciela Komisji Europejskiej, szczegóły techniczne są jeszcze opracowywane. Pełną wiadomość powinniśmy uzyskać pod koniec lutego.
Żywotność lampy a lasera
Jak wiemy, dobra lampa potrafi świecić od 2 tys. czasami nawet do 5 tys. godzin w trybie eko. Jakoś tego świecenia mocno spada gdzieś w połowie użytkowania projektora i przy dużym zaciemnieniu to może nie będzie problem, ale już w jasnej sali będzie widać coraz mniej, co projektor nam wyświetla. Projektory laserowe z drugiej strony mają dużo większą żywotność źródła światła od 20 do 30 tys. godzin, oczywiście zależne od trybu świecenia czy ilości pyłów w pomieszczeniu czy temperatury pracy. Wymiana takiego modułu jest jednak często nieopłacalna lub bardzo kosztowna. Czasami producenci nawet nie przewidują takiej wymiany, właśnie ze względu na żywotność lasera.
A dlaczego nie wspominam o LED? Diody mają nadal bardzo niską jasność w porównaniu do lasera czy lampy. Projektory z takim źródłem światła raczej są tańsze i zwykle skierowane na odbiorcę konsumenckiego a nie instytucjonalnego. To co warto wziąć pod uwagę to coraz większa powszechność dużych ekranów interaktywnych od takich firm jak Sharp/NEC, Newline czy Clevertouch.
Laser potanieje?
Jednym z pozytywnych efektów tej dyrektywy może być znacznego obniżenia kosztów projektorów z laserowym źródłem światła. To jedna opcja, drugą może być na tyle znaczne podwyższenie kosztów projektorów – widać to było choćby w projektorach do kin domowych (JVC, Sony), gdzie ceny nowych znacznie się zwiększyły. Ciężko wróżyć, aczkolwiek znając zasady popytu i podaży możemy spodziewać się zmian w kwestii dostępności projektorów wyposażonych w ledowe lub laserowe źródło światła.
Kilka słów komentarza udało mi się uzyskać także od producentów projektorów, w tym firmy Sony. Produkują oni od dawna swoje projektory laserowe (debiut pierwszego modelu w 2013 roku) dla klientów biznesowych i przeznaczone do kina domowego. Jako jedni z pierwszych wycofali się już kompletnie z oferty projektorów lampowych, więc oni są w pełni przygotowani na zmiany, które nastąpią 1 stycznia 2026 na rynku europejskim.
W 2013 roku firma Sony po raz pierwszy zaprezentowała projektor laserowy. Był adresowany do sektora biznesowego oraz edukacyjnego i wskazywał kierunek zmian. Obecnie w naszej ofercie nie ma już projektorów lampowych. Urządzenia do kina domowego są również wyposażone w laserowe źródło światła. Ma to głębokie uzasadnienie i wpisuje się w politykę zrównoważonego rozwoju, która dla Sony jest bardzo ważna. Wyznaczyliśmy sobie cele z czterech obszarów. Jest to ograniczenie zmian klimatycznych, ochrona zasobów, kontrola substancji chemicznych i promowanie różnorodności biologicznej. Konsekwentnie realizujemy plan redukcji zużycia energii i emisji CO².
Nasze projektory są praktycznie bezobsługowe, a ich żywotność to około 20 000h. Energooszczędne funkcje są przyjazne nie tylko dla środowiska, ale również dla budżetu użytkowników.
Dorota Wódka-Kot, trade marketing manager Sony PD&S East
Te zmiany to „Bardziej ewolucja niż rewolucja”
Tam gdzie dwóch się bije, tam zwykle trzeci korzysta. Nie inaczej jest w tym przypadku. Zmiany, które następują w kwestii zakazu sprzedaży produktów zawierających rtęć, w tym przypadku lamp do projektorów jak i samych urządzeń, są wynikiem ewolucji i zmiany podejścia do wyświetlania. Tego zdania jest także Adam Olszar z Clevertouch. Według niego nie będzie wielkiej zapaści na rynku, a jedynie zmiany, które wszyscy już od dawna obserwowali i mogli się w pewnym stopniu na nie przygotować.
W pierwszej kolejności warto rozgraniczyć rodzaj instalacji i użytkowania projektorów. Należy zaznaczyć, że monitory interaktywne, powinny być zamiennikiem projektorów w salach lekcyjnych, biurach czy sala konferencyjnych. Na pewno wiele osób odpowiedzialnych za interaktywną przestrzeń zmieni projektor na monitor interaktywny. Ze względu na zbliżoną cenę czy więcej możliwości jakie oferują takie monitory. Jednak moim zdaniem, wymiana technologiczna z projektorów na ściany LED czy duże monitory w aulach czy dużych salach to będzie jakieś 10-15%. Obserwujemy to już w tej chwili i raczej nie zanosi się na poważniejsze zmiany w udziale ekranów. Wynika to po pierwsze z dużych kosztów jakie niosą za sobą ściany LED. Drugim powodem są możliwości instalacji, nikt nie będzie wywracał całej instalacji do góry nogami, aby wpasować ekran w miejsce projektora. Ważna jest także kwestia poboru energii. W przypadku ściany LED o zbliżonej przekątnej co dobrego projektora do biznesu/edukacji może być nawet 10x krotnie większy pobór niż właśnie projektora.
Koszty utrzymania czy samej instalacji nie będą się po prostu kalkulować. Oczywiście ściany LED też mocno ewoluują, widać to było choćby na ISE. Wielu vendorów prześcigało się w pokazaniu najciekawszych rozwiązań. Dziś też nie trzeba wymieniać całych połaci, tylko wyciąga się jeden „kafelek” i zamienia na sprawny a cała ściana dalej działa bez zastrzeżeń. Jeszcze trochę minie czasu zanim ściany zastąpią nawet „drogie” projektory laserowe. Może pojawić się więcej ścian promujących, np. przed wejściem, ścian półprzeźroczystych jak to było widać choćby na ISE. Również renomowani producenci projektorów pokazali, że ten rynek ma się niezwykle dobrze i zaskakiwali odwiedzających nowościami w wyświetlaniu obrazów oraz wideomapingu.
Co do ilości projektorów, jeżeli chodzi o rynek może być ich faktycznie blisko 5 mln w wersji lampowej. Nastąpi tutaj zmiana technologiczna na rzecz laserowych i ledowych projektorów. Mobilne jednostki, które jeżdżą z np. z handlowcami powoli zamienią się na nowe modele. Tak jak to miało miejsce do tej pory – kończył się projektor to albo następowała zmiana lampy albo urządzenia. Po 1 stycznia 2026 nie będzie inaczej, tylko po prostu odejdziemy od lamp rtęciowych. Na rzecz projektorów laserowych. A monitory interaktywne nadal będą zastępować projektory w małych przestrzeniach. Takich jak szkoły czy sale konferencyjne.
Adam Olszar, Dyrektor zarządzający w Clevertouch Polska
A co z firmami, które naprawiają projektory?
Tutaj trudno przewidywać, prośbę o wyjaśnienie wysłałem choćby do służb prasowych Parlamentu Europejskiego. Bo mowa jedynie o zakazie sprzedaży, ale nikt nie zastanowił się co z lampami, które już zostały wyprodukowane i zalegają w magazynach. Co z nimi, będą przymusowo utylizowane czy mogą zostać w magazynach i wykorzystane do naprawy. Część zamienna to także kupno, więc trudno tu prorokować na ten temat. W dyrektywie jedynie wspomniano o wykluczeniach dotyczących:
a) produkty, które są istotne dla ochrony ludności i zastosowań militarnych;
b) produkty służące do badań, do kalibracji instrumentów lub wykorzystywane jako wzorce odniesienia.
Więc żaden z projektorów czy żadna z lamp nie będzie na preferowanych warunkach. Dyrektywa pochyla się także nad zakazem wwozu produktów zawierających rtęć, o ile nie pochodzą one z „wydobycia podstawowego rtęci”. Jako, że zupełnie nie znam się na temat wydobycia, odzyskiwania czy jakimkolwiek recyklingu tego minerału, nie wiem czy możemy liczyć na lampy stworzone np. z wykorzystaniem rtęci pochodzącej z odzysku. Więc tutaj trudno wróżyć z fusów.
Na start powiem, że o tej ustawie dowiedziałem się w momencie pytani i jest dla mnie całkowitym zaskoczeniem.(…) Jesteśmy na rynku od ponad 10 lat i zajmujemy się serwisowaniem projektorów z lampami tradycyjnymi. Dotychczas nie było mowy w przestrzeni publicznej o tym rozporządzeniu a jeśli były to nie na tyle głośne abyśmy mogli się do niej przygotować lub odnieść.
Nie zgadzamy się z całkowitym wycofaniem z rynku części, dzięki którym można naprawiać projektory, które są w powszechnym użyciu w tysiącach domów prywatnych, placówkach edukacyjnych, firmach używane do celów szkoleniowych, kościołach.
Obecnie w użyciu mamy ponad 5 mln tego typu projektorów i z punktu widzenia ekonomicznego i ekologicznego jest to niedopuszczalna ustawa.To co zamierzam zrobić to:
1) założyć stowarzyszenie firm, które ucierpią z powodu tej ustawy,
2) zwróciłem się do organizacji typy ZPP oraz Lewiatan czy są w stanie pomóc w modyfikacji tego rozporządzenia,
3) nawiązać kontakt z Ministerstwem Edukacji, które realnie ucierpi na tym rozporządzeniu bowiem obecnie w każdej szkole jest w większości sal lekcyjnych jest na wyposażeniu projektor lampowy.Obecnie projektory psują się sporadycznie wprowadzenie tej ustawy będzie wiązało się z koniecznością wymiany projektorów z tradycyjną lampą na projektory ledowe lub tablice multimedialne co będzie ogromnym kosztem dla budżetu Państwa i wpłynie na wszystkich podatników.
Jesteśmy za ograniczeniem sprzedaży nowych projektorów z lampa rtęciową i sukcesywnym zastępowaniem projektorami ledowymi, ale chcemy aby można było regenerować zepsute projektory w myśl zasady „zero waste”.
Pragnę zauważyć również, ze tego typu projektory są używane również w każdym kościele i dlatego nie każdą parafię będzie stać na wymianę na projektor ledowy więc pozbawiając możliwości naprawy projektora z lampą tradycyjną ta ustawa ma szersze oddziaływanie społeczne.
Jako przykład odpowiedniego nagłośnienia transformacji mogę podać przemysł samochodowy, mówi się szeroko o zastąpieniu samochodów o napędzie diesel i benzyna na napęd elektryczny w kontekście najbliższych 30 lat.
W naszym przypadku tak nie jest, ustawa, która ma szeroki wpływ na tysiące form rodzinnych, ogromny wpływ na sektor edukacyjny nie była odpowiednio zakomunikowana do społeczeństwa.Nie jesteśmy na nią kompletnie przygotowani.
Maciej Dębowski z serwisu Lampoprojekt
Czy kina są przygotowane na zmiany?
Zwróciłem się do największych operatorów kin (Cinema City, Helios, Multikino) w Polsce o ich stosunek do zmian, które zostaną wdrożone 1 stycznia 2026 jeżeli chodzi o sprzedaż projektorów i lamp z rtęcią. Do momentu powstania tekstu dostałem odpowiedź od Cinema City.
Uprzejmie informujemy, iż w naszej sieci kin używamy lamp ksenonowych, które nie zawierają rtęci.
Cinema City
Czyli przynajmniej będziemy mogli spokojnie oglądać filmy w dużych kinach. W mniejszych, np. jak Kino za Rogiem może być większy problem. Tam projektory nie są kupowane co roku i wymagana jest zmiana lamp przy wypaleniu tych standardowych dla projektorów do kina domowego 2 czy 3 tys. godzin. Podobna sprawa ma się właściciela sieci kin Multikino. Tam nie dość, że nie korzysta się z lamp rtęciowych, więc zakaz sprzedaży nie będzie ich dotyczyły, to jeszcze rozważa się stosowanie laserowego źródła światła. Niestety nie mamy liczyć na sale kinowe wyposażone w ściany LED. To rozwiązanie jest zbyt kosztowe i zbyt „prądożerne” co zauważył już Jay Holben.
Jeżeli odnosimy się tu do lamp rtęciowych to nie zaszkodzi to nam ponieważ takich nie używamy („w swoich kinach” przyp. red.).
Ekrany LED są innowacyjnym rozwiązaniem ale nadal dość niestandardowym w obszarze jakim jest kino ze względu na ogromne zużycie energii. Zdecydowanie korzystniejszym rozwiązaniem są projektory laserowe, które mają niższy pobór mocy niż projektory lampowe oraz nie generują odpadów właśnie typu lampa. Ponadto nasze projektory możemy upgradować do projektorów laserowych poprzez zmianę źródła światła więc to jest dla nas właściwą drogą modernizacji i stania się bardziej eco.
Robert Kaczmarek, Wiceprezes Zarządu, Dyrektor Operacyjny Multikino S.A.
Ucierpią jak zwykle najmniejsi
To smutne podsumowanie całego zakazu jeżeli chodzi o sprzedaż projektorów i lamp rtęciowych tam wykorzystywanych. Zgodnie z ustaleniami Komisji Europejskiej, niektóre lampy będą w sprzedaży do 31 grudnia 2025, niektóre zaś będą mogły być sprzedawane do 31 grudnia 2026. Jaka lampa do jakiej kategorii trafi, tego jeszcze nie wiadomo. Ogólny brak informacji i konkretów jest smutny, ponieważ firmy zajmujące się serwisem setek tysięcy, jak nie milionów projektorów w Polsce będą musiały się zamknąć, o ile nie zostaną podjęte działania przejściowe lub pozwalające na serwisowanie urządzeń. Być może, któryś z producentów z Państwa Środka będzie zainteresowany produkcją lamp pozbawionych rtęci.
Na pewno producenci projektorów nie będą poszkodowani, Sony od dłuższego czasu produkuje laserowe projektory a obecnie nie ma ani jednego projektora z tradycyjnym źródłem światła. To pozwala na dłuższe i lepsze świecenie przy mniejszych kosztach. Lampa rtęciowa o żywotności 2 do 3 tys. godzin przy codziennym cyklu 8h wytrzyma może nieco ponad rok na trybie eko. A i to nie pomoże, ponieważ lampa po 50% będzie świecić słabo, a po 75% będzie niczym słaby ogarek w nocy. Przy takim samym trybie, 8h dziennie laser może dobić do 7 lat i dalej świecić całkiem sprawnie. Jednak większość osób będzie używać projektora może 2h dziennie, czyli mamy 4 lata w lampie kontra 27 lat (!!!) w laserze.
Myślę, że prędzej się technologia zmieni, niż ktoś będzie tyle używał projektora w warunkach domowych.
Podsumowując, nie musimy martwić się o kina. Za to musimy się martwić o wiele firm, szkoły, w sumie całą edukację, biznesy, które będą musiały zamienić projektory na laserowe odpowiedniki. Z dobrych informacji wynika, że większość producentów jest przygotowana na takie rozwiązania i będą mieli w swojej ofercie bogate wyposażenie projektorów laserowych.
Jeżeli posiadacie fajny projektor do kina domowego, np. legendarnego króla kontrastu –
JVC DLA RS-540 to jest dobry czas na zaopatrzenie się w zapas lamp. Czy fajnego projektora 4K jakim był choćby Sony VPL-VW760ES. Bo wszystkie znaki na niebie i ziemi mówią, że więcej lamp nie kupicie po 2026 roku. Gorzej jak nie będzie miał też kto wam ich zmienić, bo wszystkie serwisy projektorów się zamkną…