Tańszy uchwyt czy droższy? Rozważania na temat długoterminowych inwestycji w rozwiązania audiowizualne

Kiedy przychodzi do wyboru uchwytu dla podczas instalacji systemów audiowizualnych stajemy często przed tym samym wyborem. Wybrać tańszy model i oszczędzić na kwocie przetargu czy może zainwestować w droższe rozwiązanie, które sprawdzi się na dłużej i jego konserwacja będzie ograniczać się do starcia kurzu? Każda z tych dróg, ma swoje zalety oraz wady. Przyjrzyjmy się im.

Tańsze uchwyty: Zalety i Wady

Zakup tańszego uchwytu może wydawać się atrakcyjną opcją, zwłaszcza gdy budżet jest ograniczony. Często tańsze uchwyty dostarczają podstawowej funkcjonalności, która na pierwszy rzut oka wydaje się wystarczająca. Niewątpliwie zaoszczędzisz pieniądze na starcie. Tańsze uchwyty będą także łatwiej dostępne, znany i lepiej zaadoptowane przez społeczność instalatorską. Choć nie są polecane jako dedykowane rozwiązania, dużo osób przerobiło je pewnie kilka razy, więc rzadką są czymś nieznanym.

Jednak tańsze uchwyty często nie oferują tego samego poziomu jakości wykonania co droższe. Materiały mogą być mniej trwałe, a design czasami przypomina rozwiązania sprzed dekady. Pozbawione są nowszych rozwiązań, pozwalających na przyśpieszenie instalacji samego uchwytu czy łatwe wypoziomowanie. Kto z nas, nie stał z rękami do góry i próbował dokręcić śrubki, bo już prawie było wszystko na miejscu? (-:

Co gorsza, jeżeli elementy uchwytu czy całej instalacji będę często zmieniane, poddawane konfiguracji czy kalibracji (symulatory pola walki, treningowe czy planetarne) mogą się zwyczajnie wyrobić. I wtedy staniemy przed dylematem wymiany części lub dosztukowania elementu z tego co możemy. Wtedy obsługa tej instalacji i uchwytów, może się okazać bardziej czasochłonna czyli po prostu droższa, niż pierwotnie zakładaliśmy.

Droższe uchwyty: Zalety i Wady

Droższe uchwyty, choć wymagają większego początkowego wkładu finansowego, oferują zdecydowanie więcej korzyści. Najważniejszą zaletą jest ich wysoka jakość wykonania. Uchwyty z wyższej półki są zazwyczaj wykonane z lepszych materiałów, są solidniejsze i wytrzymalsze. To oznacza, że są mniej podatne na uszkodzenia i rzadziej wymagają naprawy lub wymiany. Grubszy materiał i robienie z zapasem, jest po prostu wytrzymalsze jeżeli chodzi o odporność na ząb czasu. Łatwiej będzie też nam po prostu odmalować taki uchwyt, lub zmienić jego wygląd przy pomocy palety RAL. Dopasujemy wtedy go bez problemu do instalacji.

Jednak wadą drogich uchwytów jest to, że są ciężko dostępne. Nie wszyscy instalatorzy dobrze poruszają się w nowych systemach. Chyba, że są to mocowania uniwersalne lub sam uchwyt jest częściowo złożony i potrzeba jedynie przymocować go do powierzchni na której ma być zawieszony. Z drugiej strony znowu, zapas materiału równoważą siły wyrywające – grubszy materiał później się podda zmęczeniu materiału niż uchwyt, który jest idealnie na styk, jeżeli chodzi o udźwig, lub z niewielkim zapasem.

Długoterminowo, droższe uchwyty mogą okazać się tańsze, pomimo wyższych początkowych kosztów. Dlaczego? Wymiana lub naprawa tańszego uchwytu co kilka lat może w sumie przewyższyć początkowy koszt droższego uchwytu, który potrafi służyć przez wiele lat bez żadnych problemów. Z perspektywy czasu, droższy uchwyt to inwestycja, która ostatecznie przynosi oszczędności.

Warto podkreślić, że instalacja takich elementów jak uchwyty do telewizorów powinna przetrwać co najmniej dwie generacje ekranów, co przekłada się na ponad 5 lat. W tym czasie tanie uchwyty mogą wymagać kilku interwencji serwisowych lub nawet wymiany, podczas gdy droższy uchwyt prawdopodobnie pozostanie niezawodny. Do tego, do droższego z zapasem materiału łatwiej będzie dodać akcesoria czy dodatkowe rozszerzenia VESA, pozwalając na bardziej uniwersalny montaż.

To co mam w takim razie wybrać?

Tu mimo wszystko nie ma jednej dobrej odpowiedzi. Weź tańsze, oszczędzisz i będziesz mógł inaczej rozłożyć budżet w instalacji. Weź droższy, a nie będziesz martwić się o serwis czy gubiący się lens-shift na projektorze, bo śruby pracują i się wyrobiły w połowie życia lampy projektora. Z drugiej strony, wiemy jak wyglądają przetargi w Polsce. I żeby spełnić wszystkie normy, jedynym czynnikiem jest dopasowanie się do ceny. Choć jak wielu z was pewnie zajmuje się kwestiami przetargów, to niektóre rozwiązania można dobrze rozłożyć, na inne pozycje. Jednak wiemy, że to nie trwałość jest kluczowym kryterium.

Dużo firm czy instalatorów korzysta także ze sprawdzonych rozwiązań. Lepszy znany wróg niż nieznany przyjaciel. Ile razy lepiej dosztukować jakiś element do znanego rozwiązania niż uczyć się nowego od początku. Może nowe będzie lepsze, ale np. nie spełni całego zakresu regulacji o który nam chodzi. To jest zrozumiałe i w pełni podzielam takie rozumowanie. Znane można, w najgorszym przypadku, naprawić po swojemu. Poza tym szybciej poradzimy sobie, bo znamy jego słabe i mocne strony. Tutaj jednak przydają się szkolenia czy poznawanie nowych rozwiązań, które nie tylko czasami okazują się trwalsze, ale także szybsze w montażu, niż rozwiązania, które znamy. Dlatego trzeba mieć otwartą głowę, co nie jest łatwe i sprawdzać najnowsze rozwiązania.